Archiwum 14 kwietnia 2021


Przyjaźń- czym ona jest?
14 kwietnia 2021, 17:59

Czym jest przyjaźń, jak ona wygląda, czym się kieruje, po co jest, czy może występować między kobietą i mężczyzną, ilu można mieć przyjaciół i na ile prawdziwi oni są??? Tyle pytań.. A wciąż nie ma konkretnych odpowiedzi. To jest chyba jak z miłością, każdy postrzega i czuje ją po swojemu.

Na wstępie powiem, że nie wierzę w przyjaźń damsko-męską. Nauczona doświadczeniami dla mnie nie istnieje coś takiego, mało tego wciąż się o tym przekonuję. Nie wierzę w szczerość takich przyjaźni i prawdziwość. W moim mniemaniu najczęściej to jakieś niespełnione miłości, taki tok myślenia, że przyjaźń jest lepsza od całkowitego zrezygnowania z „tej” osoby. Nie twierdzę, że nie ma takich prawdziwych przyjaźni, ale ja osobiście w to nie wierzę,

Dziś mam jedną, jedyną prawdziwą przyjaźń w swoim życiu, która trwa już jakieś piętnaście lat. Polega ona przede wszystkim na wsparciu i rozmowie. Z każdym problemem możemy się do siebie zgłosić, możemy razem pomilczeć i wspólnie cieszyć się jakimś pozytywnym akcentem. Gdy oczekujemy szczerego słowa to właśnie na siebie możemy liczyć. Szanujemy swoje zdanie. Zawsze stoimy za sobą murem, bo dbamy o nasze wzajemne dobro, troszczymy się o siebie wzajemnie. To jest dobry moment by napisać: Mała! Cieszę się i dziękuję, że jesteś! Na tym opiera się myślę większość damskich przyjaźni.

Przyjaźnie męskie wydają mi się luźniejszymi relacjami. Wyjście wspólnie na piwo, przegadanie danej „rozkminki” i rzadziej, ale poproszenie o poradę i wygadanie się gdy pojawia się dylemat. Myślę, że mężczyźni znacznie rzadziej przeżywają wspólnie z przyjacielem jakiś problem.

Znam osoby, które moim zdaniem nadużywają słowa przyjaciel/przyjaciółka. Ba! Sama kiedyś do tych osób należałam. Zbyt łatwo nazywałam jakąś relacje przyjaźnią i życie samo pokazało, że to miano było nad wyraz nadane. Przyjacielska relacja, która ma dużo jadu, egoizmu, zazdrości, złośliwości, działania tej osoby, które miały coś zniszczyć w moim życiu, to nie dla mnie. To coś nieprawdziwego. Nie potrzebuję w życiu osób które są przeciwko mnie. Odcinam się od osób, które wprowadzają toksyczność we mnie, w moje życie i stwarzają mi niepotrzebne problemy.

Przyjaciel dla mnie to ktoś, kto wspiera mnie, pomaga w potrzebie, wysłucha, doradzi i zawsze moje dobro jest dla niego najważniejsze. To osoba, która ma taką samą pewność w stosunku do mnie, że zawsze może na mnie liczyć.

Przyjaciel nie krzywdzi, nie stwarza problemów, nie działa na niekorzyść drugiej osoby.

Przyjaźń ma w sobie ogrom akceptacji, wyrozumiałości, zaufania i bezinteresowności.

Życzę każdemu prawdziwej przyjaźni, choćby jednej, szczerej i niezawodnej. Nie dziesięciu byle jakich, ale jednej konkretnej, niezniszczalnej. Nie nadużywajmy tego słowa na osoby, które na to nie zasługują.

 

„Jeśli masz w życiu choć jeden adres pod który zawsze możesz pójść i być pewien, że zostaniesz przyjęty. Jeśli znasz choć jeden numer telefonu pod którym zawsze się ktoś odezwie, bez względu na porę, bez względu na wszystko – to znaczy, że jesteś naprawdę szczęśliwym człowiekiem.”